wtorek, 10 grudnia 2013

Drobne koraliki

Dostałam ostatnio zamówienie, do którego dołączone były obrazkowe tutoriale jak to zrobić :)
Ucieszyłam się niezmiernie, bo to fajnie czasem móc się wspomóc jakąś wskazówką.
Co się jednak okazało, tutorial tutorialem, a praktyka robi swoje. Zrobiłam próbne wersje wg nazwijmy to, przepisu. Ostateczny wygląd mi się nie podobał i pozmieniałam to tak, że teraz sama jestem z tego zadowolona. Zamieszczę tutaj oba tutoriale oraz moje wersje, tak, żebyście sami mogli ocenić czy podobne;) Zamówienie zostało zaakceptowane, więc chyba nie jest tak źle ;)

 
To jest właśnie pierwszy tutorial, nadesłany przez osobę, która złożyła zamówienie.


a to już moja wersja 
i drugi tutorial...
 oraz moja wersja.
 Chciałam zaznaczyć, że po za fakturą koralików, moje naszyjniki od oryginałów różnią się wykończeniem. Próbowałam użyć zacisków przy końcówkach, jednak podczas próby wytrzymałości okazały się być za słabe. Jak się okazuje, czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze i tutaj było podobnie- stary dobry supeł też okazał się mocniejszy niż zaciski :D 


1 komentarz:

  1. Podobne do tych z tutków, a jakże:) Bardzo mi się podobają takie koralikowe zaplatanki i supełki.

    OdpowiedzUsuń